Nie ukrywam, że jestem leniem, jeśli chodzi o malowanie paznokci. Czasem jednak zdarza mi się je pomalować. Niestety ładnie wychodzi mi to tylko od wielkiego święta więc wybaczcie poniższe zdjęcia ;P
Lakier ma zwyczajne, niczym nie wyróżniające się opakowanie 10 ml. Pędzelek nie sprawia większych kłopotów przy aplikacji. Lakier dość szybko schnie, jednak trzeba nałożyć dwie warstwy, a i tak nie ma pełnego pokrycia. Kolor mi odpowiada, ma bardzo delikatne, złote drobinki. Producent zapewnia nas o 'supertrwałości' co niestety u mnie się nie sprawdza. Co prawda większość lakierów nie wytrzymuje długo na moich paznokciach ale ten wybitnie szybko odpuścił bo już na drugi dzień ;P Nawilżenia i pielęgnacji,o których pisze producent również nie odczułam.
Podsumowując, raczej nie sięgnę po kolejny lakier Coral prosilk, chyba że skusi mnie ciekawym kolorem :)
cudny kolor taki jak mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńsuper blog będę częstą odwiedzającą
Dziękuję ;]
Usuńooo fajny :)
OdpowiedzUsuńMi się podobają takie kolorki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,obserwuję i zapraszam do mnie: http://renia114.blogspot.com/
mnie się Twoj mani bardzo podoba ☺
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję
Świetny odcień :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor tego lakieru:)
OdpowiedzUsuńładny, delikatny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga http://trendy-nails-hair.blogspot.com ;)
Witam wśród krakowskich blogerek:):). Lakier wygląda interesująco :).
OdpowiedzUsuńLubię lakiery z Coral :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie na moim blogu
http://fantazjewroclawianki.blogspot.com/2014/02/rozdanie-z-okazji-dnia-kobiet.html :)